Przedstawienie to obrazuje pewien dualizm, który objawia się w połączeniu precyzji, z żywiołową ekspresją. Autor dokonuje syntezy tego co świadome z tym co rzeczywiste, tego co zdyscyplinowane z tym co spontaniczne. Cały cykl traktuje o tym jak to jest być razem, a z drugiej strony osobno, o samotności w tłumie. Jest to obraz ukazujący temperaturę alienacji i przebrzmiałego, staromodnego słowa jakim jest „przemijanie” i podejmujący próbę znalezienia odpowiedzi na ten stan wewnętrznej emigracji i wykluczenia, które są symptomem współczesności. Jednak obok problemu socjologicznego, równie ważny dla Walczaka jest zawsze problem malarski, kolorystyczny jak i kompozycyjny z zasadniczą geometrią rytmów poszczególnych kwater, układających się w kalejdoskopowy obraz rozbicia i alienacji, postaw i masek narzucanych prze kontekst.