„Mimo niewątpliwych związków Karbowniczka z najprościej pojętymi nurtami ekspresyjnymi – jest on autorem obrazów skupionych, malarzem tonów ściszonych; nie krzyczy i nie rozdziera szat. (…)W tej ciszy jednak i skupieniu (…) nie ma żadnych sentymentalnych czy ogranych motywów, żadnych chwytów formalnych i żadnych efektów. Jest obraz powstający z przeżycia, malowany – jak sądzę – żywiołowo, a potem być może żmudnie korygowany. Jest to obraz, w którym nic nie jest na pokaz czy na sprzedaż; obraz, w którym mamy do czynienia z rzetelnym zmaganiem, jeżeli można użyć takiego określenia, zamysłu, wyobraźni i materii farby.” Stanisław Rodziński, BWA Kielce.